Często nie chcemy pozbywać się starego mebla, bo solidny, bo pamiątkowy lub po prostu ma „to coś”. Problem pojawia się wtedy, gdy taki mebel zupełnie nie pasuje do wystroju naszego wnętrza, a nie chcemy go zamieniać na meble z „sieciówki” które choć praktyczne, często pozbawione są charakteru. Marzy nam się coś wyjątkowego, niepowtarzalnego, coś co wyróżni naszą przestrzeń.
I właśnie tu z pomocą przychodzi kolor, który potrafi zmienić najbardziej niepozorny, zapomniany egzemplarz, w oryginalny, niepowtarzalny i atrakcyjny element wystroju wnętrza, który stanie się ozdobą każdego wnętrza.
Nie istnieje jedna i uniwersalna metoda na metamorfozę mebla, ponieważ każdy przedmiot jest inny. Ma inną konstrukcję, rodzaj powierzchni, stopień użycia. Jednak pewne etapy pracy powtarzają się.
Na początku sprawdzamy czy konstrukcja mebla jest stabilna i czy ma wszystkie elementy (nogi, drzwi, półki itp.) Jeżeli wszystko jest w porządku, to przystępujemy do demontażu. Wyjmujemy półki, szuflady (jeśli to możliwe), usuwamy szyby a także zdejmujemy wszystkie metalowe elementy (ozdobniki, zawiasy, uchwyty, zamki itp.)
Kolejny etap to dokładnie myjemy i odtłuszczamy powierzchnię mebla. Jest to bardzo ważne, ponieważ nowa farba może się nie trzymać lub z czasem zacząć odchodzić.
Jeśli konstrukcja mebla jest stabilna to przechodzimy do uzupełnienia ubytków najczęściej robimy to przy pomocy szpachli do drewna. Po wyschnięciu i przeszlifowaniu szpachli, czas na szlifowanie i matowienie powierzchni, którą zamierzamy malować.
Następnie dokładnie odkurzamy mebel pozbywając się pyłu. Kolejnym krok to nałożenie warstwy podkładu, którego zadaniem jest poprawienie przyczepności farby i wyrównanie chłonności powierzchni. Gdy kolor jest już wybrany, rozpoczynamy malowanie. Zazwyczaj nakłada się dwie lub trzy warstwy farby. Po dokładnym wyschnięciu farby przychodzi czas na zabezpieczenie powierzchni. Możemy do tego użyć wosku lub lakieru. To zależy od rodzaju farby oraz efektu jaki chcemy uzyskać.
Aby dodać meblowi jeszcze więcej charakteru, można nałożyć na tylną ścianę mebla tkaninę. Najlepiej wykonać to za pomocą kleju. Jeśli tylna ściana ma możliwość zdemontowania można ją zdemontować na czas nakładania tkaniny. Dzięki temu praca będzie znaczenie łatwiejsza.
W przypadku nierozkładanego kompletu ważne jest precyzyjne dopasowanie materiału i estetyczne wykończenie krawędzie np. za pomocą lamówki. To zadanie wymaga dokładności i cierpliwości. Dlatego w razie potrzeby warto skonsultować się z specjalistyczną firmą, która wykonuje takie usługi profesjonalnie.
Oczywiście, to tylko skrócony opis całego procesu. Metamorfoza mebla wymaga dużo czasu, uwagi i serca. Ale efekt końcowi potrafi nas zaskoczyć i być spektakularny.
